Historia pewnego telefonu, ktory przewrocil do gory nogami nasz weekend...
Wycieczka w pobliskie gory Wicklow ktora miala byc jedynie oderwaniem od spraw codziennych zgotowala nam jedna ze wspanialszych sesji zdjeciowych w klimacie lat 30 i 40, za sprawa antycznego telefonu ktory nabylismy w malej szopce z antykami.
Analogowy, angielski telefon podobna dziala, wystarczy odpowiednio ustawic fale i dzzzzzynnnnn!!!!!
Przedstawie Wam zaledwie kilka zdjec, nastepne w kolejnych odslonach!
....Waiting for Your phon my Love....